Wróciłam z wycieczki z Poznania - niedługo relacja, a dziś obiecany post o tym jak samemu wykonać mleczko owsiane.
Składniki
- płatków owsa
- wrzątku i\lub gorącego mleka
- garnka
- czasu
- pielucha lub inny gęsty cedzak
Wykonanie:
Wersja dłuższa
Płatki owsa zalewamy wrzątkiem - ja dodałam do tego mleko, ale nie jest to wymagane .Należy nalać przynajmniej 2 razy(lub 3-4) więcej wody niż płatków -gdyż one bardzo pęcznieją i stają się bardzo gęste. Przykrywamy i zostawiamy na ok. 15 min do kilku godzin. Po czym zagotowujemy naszą paćkę. Jeśli chcecie uzyskać gęstą konsystencje to mielimy naszą paćkę blenderem, a jeśli nie to od razu przecedzamy i gotowe!
Wersja krótsza
Płatki zalewamy wrzątkiem\mlekiem odstawiamy na 15-30 min. Przecedzamy.
Proporcji nie określiłam, gdyż to zależy od ilości jaką chcecie uzyskać i gęstości. Ja zużyłam 1 szklankę płatków owsa i garnka wody z mlekiem - mleczka wyszło mi ok. 3-4 szklanki. Następnym razem zrobię z łyżki lub 1\3 szklanki owsa. Moje mleczko było bardzo gęste, bo je zmieliłam, chociaż jeśli chciałabym je pić to nie zrobiłabym tego -wolę bardziej płynną konsystencje :)
W dzisiejszej stylizacji zdjęcia pomogła mi moja mama - wpadła na genialny pomysł z serduszkiem z płatków owsianych :) A ja walczę z światłem - dłuższe wieczory = gorsza jakość zdjęć, ale mam nadzieję, że wytrzymacie to lub nauczę się z tym coś zrobić .
Czy to nie jest proste?
Jak wam mija koniec września?
Piszcie w komentarzach!
Wasza
Blondynka